Wyjaśnijmy sobie od razu, że Roszpunka jest w niniejszym miejscu jedynie pretekstem. Pretekstem dobrym, choć jednostronnym, bo z całej opowieści braci Grimm bierzemy tylko element zamknięcia w wieży. Nic nas nie obchodzi cała otoczka związana z rodzicami, czarownicą, umową, księciem czy też typowym dla dawnych podań okrucieństwem wykłuwania oczu. Umawiamy się więc, iż ważny jest…