Mowa pogrzebowa
Drodzy bracia i siostry! Zaledwie kilka dni temu, 6 lutego 1515 roku Bóg powołał do siebie naszego współobywatela – Aldo Manuzio. Żywot swój Aldo podporządkował dwóm wielkim ideom. Pierwsza z nich to nasza wspaniała Wenecja, do której przybył ponad dwadzieścia lat temu i której oddał najlepszą część swojego żywota. W jego sercu pierwsze miejsce zajmowała…