Miłośnikom kuchni śródziemnomorskiej tego słowa przedstawiać nie trzeba. Tzatziki to określenie na sos składający się z jogurtu i świeżych ogórków. Egzotyczną nazwę zawdzięcza swojemu pochodzeniu – do naszego kraju przywędrował z Grecji, chociaż jest dobrze znany również we wszystkich krajach bałkańskich. Podróżując po południowej Europie można spotkać kilka wariantów tej przystawki – w niektórych regionach zamiast koperku dodawana jest mięta; w Bułgarii, np. sos przybiera postać chłodnika i jest nazywany ,,tarator’’.
Smak ukryty w prostocie
Podstawowym składnikiem sosu jest gęsty jogurt (grecki), do którego dodaje się przeciśnięty przez praskę czosnek. Następnym elementem jest oczywiście zielony ogórek – starty na grubych oczkach lub pokrojony w drobną kostkę. Należy zadbać o to, by dokładnie odsączyć go z wody. Można to zrobić poprzez pozbycie się nasion. Dzięki temu sos zachowa swoją kremową konsystencję. Wisienką na torcie jest oliwa lub olej tłoczony na zimno, np. lniany. Jeśli chodzi o przyprawy, powinno się ograniczyć jedynie do soli i pieprzu. Prawdziwy grecki aromat uzyskamy jeśli dodamy świeży koperek.
Na sklepowych półkach znajdziemy przyprawy będące kompozycją ziół przeznaczone do stworzenia tzatziki, lecz niestety zawierają one często sztuczne aromaty czy zbędne kombinacje dodatków, bez których sos smakuje lepiej. W przypadku tzatziki warto postawić na prostotę – liczy się jakość, nie ilość.

Mizeria?
Tzatziki ze względu na podobne składniki i wygląd często pomyłkowo nazywa się mizerią. Jest to błąd, ponieważ różnica tkwi m.in. w sposobie pokrojenia ogórka. W greckim daniu ogórek ściera się na tarce o grubych oczkach, natomiast w mizerii warzywo kroi się w plasterki. Mizeria jest słusznie kojarzona z polską kuchnią. W przeciwieństwie do tzatziki, nie zawiera jogurtu greckiego ani ziół. Jej składniki są bardziej podstawowe i łatwiej dostępne.
Z czym komponować tzatziki?
Sos, w roli przystawki, będzie idealnie pasował jako dopełnienie grillowanych oraz pieczonych mięs. Świetnie sprawdzi się w roli dodatku do pieczywa, grzanek oraz warzyw. Tzatziki można również połączyć z fast foodami, np. burgerami czy frytkami. Lista dań jest otwarta i zależy tak naprawdę od pomysłowości kucharzy.