To śmieszne słowo określa wcale nie taki zabawny przedmiot bo w wielu przypadkach potrafi uratować życie.
Etymologia
Jak słyszy się nazwę opaska zaciskowa to potrzeba paru chwil aby przeprocesować co to w ogóle takiego, za to jak ktoś usłyszy słowo trytytka, natychmiast ten niezwykle użyteczny przedmiot jawi się przed oczami.
- Różne są informacje na tematy etymologii tego dziwnego wyrazu. Jedni mówią ze pochodzi od nazwy firmy która jako pierwsza wprowadziła ów produkt na rynek – Trytyt.
- Inni ze nazwa pochodzi po prostu od onomatopei naśladującej dźwięk jaki opaska wydaje podczas zaciskania – try-ty-ty.
- Warto także wiedzieć, że trytytki i trytytka to nazwy zarejestrowane w Urzędzie Patentowym Rzeczypospolitej Polskiej pod numerami R.192091 i R.303165.
Mała ciekawostka
Mało kto wie że Trytyka to też nazwa jednej z malowniczych wiosek, położonych w samym sercu polskich gór. Tu etymologia jest jeszcze ciekawsza bo za słowem Trytytka, w kontekście nazwy wioski, kryje się wiele ciekawych legend i opowieści.
Jedna z najbardziej znanych mówi o tym, że bracia Trytytkowie byli potomkami legendarnego wojownika, który pokonał złego smoka i ocalił okoliczne ziemie. Ich strzały miały magiczną moc, która chroniła mieszkańców przed wszelkim złem. Według innej opowieści, Trytytkowie byli czarodziejami, którzy potrafili kontrolować żywioły i przepowiadać przyszłość. Niezależnie od tego, która historia jest prawdziwa, nazwa Trytytka zawsze była kojarzona z magią i tajemniczością.
Zastosowanie
Wróćmy jednak do naszej znanej i lubianej opaski zaciskowej. Pierwotnie miała ona ułatwiać prowadzenie przewodów w samolotach. Jednak jej współczesne zastosowanie jest o wiele bardziej szerokie.
Można jej użyć dosłownie do wszystkiego i obdarzyć ogromnym zaufaniem bo ludzie cenią ją właśnie za „niezniszczalność”.
Skutecznie sprawdza się przy drobnych naprawach w domu i biurze oraz wykorzystywana jest przez branżę motoryzacyjną, lotniczą, żeglugę morską, a nawet NASA.
Krótka historia powstania trytytki
Cała historia trytytki zaczyna się w 1956 roku w fabryce Boeinga, czyli 65 lat temu. To właśnie wtedy pracownik amerykańskiej firmy Thomas & Betts (aktualnie ABB) stwierdził, że układanie wiązek kabli na pokładzie samolotu jest bardzo pracochłonne i mało efektywne. Przewody prowadzono wówczas na arkuszach ze sklejki i przytwierdzano za pomocą woskowanego sznurka. Jego wiązanie na wiązce przewodów często doprowadzało do zranienia palców, dlatego postanowiono ten proces uprościć. Firmie zależało na tym, aby zabezpieczyć wiązki kabli przed przetarciem lub splątaniem, dlatego powierzyła to zadanie inżynierowi Maurusowi C. Loganowi, który miał znaleźć alternatywne rozwiązanie. Przez dwa lata projektował wiele wersji opasek, aż w końcu 24 czerwca 1958 roku opatentował opaskę pod nazwą Ty-Rap. Pierwszy jej model był wykonany z metalu, jednak proces produkcji był bardzo czasochłonny, gdyż wymagał formowania opaski i zakładania zapadki. W dodatku zapadka była podatna na złamanie oraz luzowanie. Ostateczna wersja trytytki powstała w 1968 roku. Od tego czasu firma wyprodukowała około 300 różnych modeli trytytek.
Ten prosty w obsłudze wynalazek stanowi dziś spore ułatwienie w wielu dziedzinach naszego życia. Wachlarz możliwości jest nieograniczony, ogranicza nas tylko własna wyobraźnia. Trytytka może przydać się absolutnie do wszystkiego i niejednokrotnie uratować życie.