Gdy słyszysz słowo szakszuka zastanawiasz się czy wyraz ten pisze się z „ł” w środku. Powinieneś zastanowić się natomiast dlaczego nie jesz tego cuda codziennie na śniadanie, obiad i kolacje. Przepis jest prosty potrzebujesz pomidory i jajka. Tylko kto zadowoli się wersją demo, a nie delux?

Na pewno masz znajomego lub kogoś w rodzinie kto zapiera się, że nie lubi pomidorów, a potem okazuje się że chodzi tylko o te surowe. Szakszuka zawiera pomidory, ale nie byle jakie. Krojone lub w całości podczas smażenia puszczają soki, które w połączeniu z solą, pieprzem i oregano tworzą wyrazisty zapach i smak. Opcjonalnie możesz dodać przyprawy takie jakie lubisz lub na jakie masz ochotę, ale wyżej wymienione to podstawa.

Po arabsku słowo szakszuka oznacza „wielki bałagan”, co oddaje istotę tego dania. Przedstawię Ci teraz mój przepis na szakszuke, ale nawiązując do znaczenia słowa możesz stworzyć swój własny bałagan mieszając składniki, na które Ty masz ochotę, ponieważ poza tradycyjną szakszuka z pomidorów i jajek jest wiele jej odmian. Znajdź taką na jaką Ty masz ochotę, a tutaj zostawiam Ci mój przepis:
Składniki (dla 2 osób):
- 1 łyżka oliwy
- 1 mała cebula
- 1 puszka krojonych pomidorów (400 g)
- ½ łyżeczki słodkiej papryki
- Sól, pieprz i oregano do smaku
- 4–5 jajek
Przygotowanie:
- Na patelni rozgrzej oliwę, dodaj pokrojoną cebulę i smaż, aż się zeszkli.
- Wlej pomidory z puszki, dodaj paprykę, sól, pieprz i oregano. Gotuj na średnim ogniu przez około 10 minut, aż sos zgęstnieje.
- Zrób w sosie małe wgłębienia i delikatnie wbij w nie jajka. Przykryj patelnię i gotuj jeszcze 5–7 minut, aż białka się zetną, ale żółtka pozostaną płynne.
- Zdejmij z patelni i podawaj z pieczywem lub pitą.